czwartek, 12 czerwca 2014

Additional lesson at school


Data... : 11.06.2014. 

Co by tu powiedzieć...
Mianowicie godzina 17:05, a ja nadal w szkole. Jeszcze dwie godziny i opuszczam tą rudere. Siedzę w ławce z bratem. Ma 9 lat. Jest tu ludków w różnym wieku. Pan coś mówi i mówi... Z bratem rzucamy się papierkami. On zaczął. ;x Nudno tu i deszcz & burza. Później jadę na zakupy... Yh... Dzisiejszy post jest bezsensu... Aczkolwiek mogę powiedzieć że dostałam nauczkę. I trzeba pamiętać aby nie odkładać niczego na później. Bo to źle się kończy...
Druga "rada".
Pamiętajcie, bo może wydawać wam się ze nikomu nie jesteście potrzebni. I najlepiej by było umrzeć. Jesteście każdemu potrzebni. Na świecie istnieje przynajmniej jedna osoba która Cię kocha.
Nie rób sobie krzywdy bo sobie coś ubzdurałeś.
Zawsze można pogadać z koleżanką, psychologiem (prywatnie), ewentualnie kimś z rodziny. Poprostu kimś komu ufasz.

3 komentarze:

  1. Alinko ♥
    Masz rację nie może wydawać się, że nie jest się nikomu potrzebnym bo tak naprawdę to nie prawda :)
    Post nie jest bezsensu :)
    Czekam na kolejny pościk ♥
    Trzymaj się ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, doprawdy niesamowite.
    Zgadzam się z Tobą w 100 procentach.

    Kocham Cię, czekam na następny i zapraszam do siebie, o ile jesteś zainteresowana pojawił się rozdział 1

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne <3 Popieram, zgadzam się. Dziękuję, nie będę Ci się tłumaczyć za co. "Pamiętajcie, bo może wydawać wam się ze nikomu nie jesteście potrzebni. I najlepiej by było umrzeć. Jesteście każdemu potrzebni. Na świecie istnieje przynajmniej jedna osoba która Cię kocha. " Będę Ci to powtarzać... ♥

    OdpowiedzUsuń